piątek, 29 marca 2013

Najlepszy SCANDAL! RIMMEL SCANDALEYES

Dziś trochę o mojej ulubionej maskarze, która sprawia, że moje mało imponujące rzęsy stają się długie i widoczne :) 
RIMMEL VOLUME FLASH SCANDALEYES  


Dostałam ją w grudniu. Na początku nie mogłam się do niej przekonać. Zwyczajnie nie potrafiłam się nią pomalować. Po każdej próbie wyglądałam jak panda :) Ale w końcu nabrałam wprawy i teraz jestem z niej zakochana. 

Rimmel piszezapewnia wprost skandaliczne pogrubienie każdej rzęsy. A to wszystko za sprawą największej szczoteczki Rimmel – MAXDENSITY i potrójnej dawki kolagenu i keratyny, które zapewniają efekt zabójczego spojrzenia.


Maskara jest bardzo kremowa i przez ogromną szczoteczkę szybko i dokładnie rozprowadza się po rzęsach. Oczywiście trzeba uważać żeby nie rozmazać jej sobie dookoła oka. 
Po jej użyciu rzęsy są wyraźnie wydłużone, pogrubione i podkręcone, co optycznie powiększa też całe oko. 


Uwielbiam ten efekt. Na pewno kolejny raz sięgnę po tę maskarę. 
No i pytanie do Was: Czy któraś z Was używała nową maskarę Rimmel Scandaleyes Show Off ?? 

A na paznokciach mam lakier WIBO zaprojektowany przez TheOleskaaa 

Jak Wam się podoba ten efekt? 
Mi nie bardzo :/ 

2 komentarze:

  1. Przeraża mnie wielka szczoteczka tego tuszu ;)
    A lakier Oleski mam i ja - piękny kolor, jakość kiepska.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tuszu nie znam, a co do lakieru to ciągle się zastanawiam czy go kupić...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :) Zapraszam do obserwacji i odwiedzania bloga...